Alicja Wawrzynek
Nauczycielka Jogi B.K.S. Iyengara i Aerial Jogi / również recepcjonistka
Od dziecka ruch był nieodłączną częścią mojego życia, formą spędzania wolnego czasu. Wakacyjne wyzwania typu: do końca wakacji zrobię szpagat, mostek ,,ze stania’’ czy podciągnę się pięć razy na drążku.
Wspinanie po drzewach, bieganie. Kiedy dorosłam również starałam się być w formie, najpierw samodzielnie ćwicząc i pływając, później robiąc super intensywne treningi z youtubową królową Zuzką :) Samodzielne treningi poza masą frajdy przyniosły również usztywnienie stawów, przeciążenie barków i kilka pomniejszych kontuzji. To właśnie sztywność stawów i dobry przykład niezwykle gibkiej, praktykującej Jogę 70-letniej koleżanki z pracy zaprowadziły mnie na Jogę (tak, tak:) do LaLoby :) ). Nigdy nie zapomnę uczucia lekkości po wyjściu z pierwszych zajęć, miałam wrażenie, że frunę kilka centymetrów nad ziemią a ciało stało się centymetr czy dwa dłuższe :P. Tak poznałam Jogę Iyengara i się zakochałam :) Przez lata pozostawałam wierna tej metodzie, z czasem odkrywając kolejne wspaniałe efekty jakie przynosiła regularna raktyka. Poza zupełnym przywróceniem ruchomości stawów i zwiększeniem elastyczności ciała pojawiły się również: niewyobrażalny wcześniej spokój w głowie i powoli budząca się świadomość ciała. Po drodze próbowałam jeszcze boksu, Aerial Jogi (nawet zrobiłam kurs nauczycielski) i innych zajęć grupowych ale zawsze wracałam do Jogi Iyengara. Gdy pojawił się Covid i nie mogłam regularnie ćwiczyć z ukochaną nauczycielką Emilią Figurniak, postanowiłam zrobić kurs nauczycielski aby nauczyć się samodzielnie praktykować. Nie będzie przesadą stwierdzenie, że trzyletni kurs nauczycielski w Sadhanie, pod okiem wspaniałego nauczyciela Romka Grzeszykowskiego, zmienił moje życie. Na swej jogowej ścieżce miałam ogromne szczęście spotkać uważnych, wrażliwych i mądrych nauczycieli – do tego też dążę, takim nauczycielem chciałabym być. Dla Ciebie i dla siebie :) Do zobaczenia na macie!